niedziela, 31 lipca 2011

Dzień 8 - Sobota 30.07

Rano próbowaliśmy obudzić Mariusza i nie udało się bo było po ósmej.


Po śniadaniu graliśmy w piłkę i strzelaliśmy piłką na punkty. Zdobyłem 6 punktów i Jasiek też. Graliśmy jeszcze w zbijaka i było dużo dzieci, było rzucanie piłki z daleka.


Potem był obiad i po obiedzie poszliśmy na pokazy policji, straży i pan Ratownik. Wchodziłem na wóz strażacki i siedziałem za kierownicą i założyłem kask.



Byłem na motorówce i ubrałem się w mundur i karabin. Poszliśmy jeszcze na gofry. Była kolacja, a po konkurs „Jaka to melodia”. Prowadziła ją pani Kinga i pani Asia.



To był ładny dzień i najbardziej podobało mi się jak policja strzelała i zabiła i jak przyjechała straż.

Bartek J.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz